Redakcja VETOMEDIA
Badania pokazują, że sytuacja pandemiczna w USA nie napawa optymizmem – ludzie przestają ufać działaniom władz.
Według Economic Sentiment Index, dwutygodniowego badania firmy CivicScience i Hamilton Place Strategies (HPS), notuje spadem ogólnych nastrojów gospodarczych. Najgorszy wynik od dwóch miesięcy.
- w ciągu trzech odczytów podczas „letniego skoku” przypadków COVID w czerwcu i lipcu, nastroje gospodarcze spadły o 5,1 punktu – stwierdzili analitycy HPS w komunikacie.
- Na czele spadków w tym tygodniu znalazły się spadek zaufania do rynku mieszkaniowego (spadek o 2,8 pkt.) i zaufania do rynku pracy (spadek o 2,0 pkt.).
- Sentymentu Konsumenckiego (US Index of Consumer Sentiment), który pokrywa się ze zbiorem codziennych badań ankietowych firmy analitycznej Morning Consult, wykazał zaufanie zasadniczo niezmienione w stosunku do poprzedniego tygodnia.
Nadszedł czas, aby uznać nową rzeczywistość: Wzrost gospodarczy w październiku w Stanach Zjednoczonych zatrzymał się w miejscu – mówi John Leer, ekonomista Morning Consult. Gdyby ożywienie gospodarcze nabrało rozpędu, wzmacniający się rynek pracy wspierałby wzrost konsumpcji, ale dane Morning Consult wskazują na utrzymujący się słaby popyt, przynajmniej na następny miesiąc
Zaufanie konsumentów zawsze spada kiedy gospodarka ma problemy. To bardzo zły sygnał dla spowolnienia gospodarczego.
Domowe budżety w USA są słabe, a bez dodatkowej poprawy sytuacji gospodarczej, konsumpcja jest narażona na dalsze spadki.
Wynik końcowy: Wskaźnik zaufania konsumentów spadł w październiku po silnym czytaniu we wrześniu, głównie z powodu słabnących oczekiwań co do przyszłości.
Ocena obecnych warunków przez konsumentów poprawiła się, podczas gdy oczekiwania spadły, głównie z powodu złagodzenia krótkoterminowych perspektyw zatrudnienia. – zauważa w oświadczeniu Lynn Franco, starszy dyrektor ds. wskaźników gospodarczych w Radzie Konferencji. – Niewiele wskazuje na to, aby konsumenci przewidywali, że gospodarka nabierze tempa w ostatnich miesiącach 2020 roku, zwłaszcza że sprawy COVID-19 nadal będą rosnąć, a bezrobocie będzie wysokie.
