w , ,

Jak i gdzie KUPIĆ ZŁOTO i srebro?

Kiedy kupić złoto fizyczne?

Ostatnie miesiące z coraz to nowymi rekordami inflacji są momentem, w którym mnóstwo osób stara się zabezpieczyć swój majątek by nie stracił na wartości w trudnych czasach. Jako formę przechowania kapitału Polacy wybierają często nieruchomości. Sceptycy inwestycji w domy, mieszkania czy też działki mają jednak jeden dość twardy argument – nieruchomości nie da się spakować w walizkę i z nią wyjechać.

Fizyczne metale szlachetne, zarówno w postaci sztabek, monet jak i nawet biżuterii bez wątpienia można dosyć łatwo przetransportować z miejsca na miejsce (o ile nie jesteśmy bankiem centralnym posiadającym setki ton).

inflacja oszczednosci

Długi termin, a nie spekulacja.

Inwestycję w fizyczne złoto i srebro należy jednak traktować długoterminowo, jako sposób na przechowanie kapitału. Krótkoterminowa spekulacja jest zbyt kosztowna z racji różnic w cenie między zakupem i sprzedażą w mennicy czy u mniejszego dealera.

W związku z faktem traktowania złota bardziej jako zabezpieczenia przed utratą majątku, niżeli aktywa spekulacyjnego, jego aktualna cena nie ma tak wielkiego znaczenia. Nie musimy czekać, aż będzie bardzo tanie – nawet jeśli przepłacimy o kilka procent w zakupie, to w perspektywie 20 czy 30 lat nie będzie to tak istotne dla naszego majątku.

Idea jest jasna.

Posiadanie większej kolekcji czy to złotych lub srebrnych monet w momencie nadejścia trudnych czasów, czy też zwyczajnie po przejściu na emeryturę może nam znacznie ułatwić życie. Złoto zawsze bez problemu wymienimy na jakąkolwiek inną walutę, a także przechowa nam wartość w przeciwieństwie do walut, które z biegiem czasu zawsze „zje” inflacja.

Sprzedaż co jakiś czas takiej monety na emeryturze może zapewnić nam po prostu godne jej przeżycie. Jeśli nie będzie to jednak konieczne, będziemy mogli przekazać je w spadku naszym potomnym, dając im silne zabezpieczenie na przyszłość.

1 uncjowe złote monety i pół uncjowe złote sztabki

Srebro. Co właściwie kupić?

Prawidłowa odpowiedź brzmi oczywiście… To zależy. Natomiast z pewnością godne rozważenia będą tzw. i „junk silver” szczególnie przy niskich kwotach, które planujemy zainwestować. Dlaczego?

Jeśli kupilibyśmy nową srebrną monetę, to po kilku miesiącach nie będzie ona już nowa – wyjdzie kolejny rocznik, dodatkowo z racji utleniania się srebra, straci ono na połysku, a może nawet wyjdą na nim drobne plamki. To wszystko sprawi, że w momencie odsprzedaży będziemy zmuszeni do konkurowania ceną – w końcu nasz przedmiot nie będzie już w idealnym stanie. To może nas narazić na zupełnie niepotrzebne straty.

Junk silver, czyli obiegowe srebro
Junk Silver. Źródło: sbcgold.com

Wybierając używaną srebrną monetę kupimy ją taniej z racji drobnych już niedoskonałości. Jednak w dalszej perspektywie jej stan nie powinien się już przecież znacznie pogarszać. Stara moneta z biegiem czasu będzie po prostu… stara.

Z tego samego powodu srebrne „śmieci” mogą być świetnym wyborem. Kupione o kilka procent drożej od ceny samego kruszcu, w zasadzie cały możliwy spadek wartości mają już za sobą – w absolutnie najgorszym wypadku odsprzedamy je jako materiał do przetopienia. Jednak z racji ich wieku mogą też nabrać różnego rodzaju wartości kolekcjonerskiej, a to daje potencjał do dodatkowego zarobku.

  • Ryzyko, które istnieje przy tego typu inwestycjach to kupienie podrobionego towaru. Oczywiście – w przypadku najbardziej popularnych monet bulionowych jest to nisko prawdopodobne. Radzimy jednak unikać rzeczy typu srebrne sztućce, ponieważ weryfikacja kruszcu w tym przypadku może być trudna – trzeba się na tym znać.

Skąd więc popularność nowych wyrobów?

W gruncie rzeczy można to porównać do zakupu samochodu. Często o wiele bardziej opłaca się kupić samochód używany, który jest w dobrym stanie. Jego niewątpliwą zaletą będzie fakt, że najszybszą utratę na wartości ma już za sobą. Jest tańszy nie narażając już kupującego na drastyczny spadek wartości w momencie wyjechania z salonu.

Niemniej jednak wielu kupujących decyduje się właśnie na nowy samochód z różnych powodów – bo nie ma jeszcze żadnych oznak zużycia, nie był przez nikogo użytkowany i nie były wykonywane przy nim jeszcze żadne naprawy.

W przypadku złota czy srebra część inwestorów długoterminowych jest gotowa na pogodzenie się z jakąś utratą wartości w zamian właśnie za tego typu komfort. W ich perspektywie spadek ceny jest zwyczajnie akceptowalny.

nowa srebrna moneta
Nowa srebrna moneta
Źródło: europeanmint.com

Najpowszechniejsze monety bulionowe

Popularne na całym świecie monety również mają sens. Ich niewątpliwym plusem jest łatwość wyceny i odsprzedaży, gdyż wiedza o nich jest duża – do prawidłowej identyfikacji często nie ma potrzeby korzystania z najlepszych ekspertów. Do znanych i powszechnych złotych monet z pewnością zaliczają się m. in. Krugerrand, Kanadyjski Liść Klonowy czy Wiedeńscy Filharmonicy.

krugerrand 1 uncja zlota 1
Złota moneta Kruggerand (1 uncja).
Źródło: 79element.pl
wiedenscy filharmonicy 1 uncja zlota
Moneta Wiedeńscy Filharmonicy 1 uncja.
Źródło: 79element.pl

Więcej na temat najsłynniejszych złotych monet 1 uncjowych przeczytasz tutaj.


Bezpieczeństwo inwestycji w metale szlachetne

Wiele osób boi się m. in. możliwości konfiskaty swoich metali przez państwo. Warto jednak zwrócić uwagę w tym przypadku na historię.

W przeszłości niejednokrotnie dokonywano prób skonfiskowania złota tłumacząc to przeróżnymi potrzebami państwa. Jak się jednak okazało ich skuteczność była niska.

Rządzący mogą wydać rozporządzenie czy jakikolwiek inny dokument, który będzie obligował do oddania metali szlachetnych, jednak żadna władza nie ma takiej siły sprawczej by zdołać później przeszukać absolutnie wszystkie domy i mieszkania w kraju czy przekopać wszystkie ogródki. Oczywiście drogocennych metali nie kupujemy anonimowo, niemniej jednak jeśli nie będziesz w stanie wskazać miejsca ich przechowywania „ponieważ oddałeś je kochance”, albo zwyczajnie „zgubiłeś przy przeprowadzce” to też fizycznie nie będą mogły zostać odebrane.

Dowodem na poparcie postawionej tezy są krążące w obiegu stare monety, takie jak np. dwudziestodolarówki czy dwudziestomarkówki, które prawnie były objęte konfiskatą wiele lat temu. Skoro wciąż są powszechne i można je łatwo nabyć to znaczy, że ktoś ich po prostu nie oddał.


Więcej na temat bezpieczeństwa przeczytasz w tym artykule: 3 rzeczy, które musisz wiedzieć, aby nie skradziono Twoich metali


Czy można przewozić złoto przez granicę?

Można przewozić złoto przez granicę bez żadnego konkretnego limitu ilościowego. Będąc np. na lotnisku trzeba odnaleźć celnika i poinformować go o przewożonym złocie i wypełnić odpowiednią deklarację. W przypadku podróży do niektórych krajów możliwe, że będziemy zobowiązani do opłacenia cła. Takie informacje natomiast są łatwo dostępne w internecie, więc każdy może szybko sprawdzić, czy jest taki obowiązek w danym kraju.

W przypadku podróży drogą lotniczą należy pamiętać, że również po wylądowaniu należy odszukać celnika i zgłosić mu przewożenie złota.

Duży transport sztabek złota.
Źródło: trans.info

Trzeba również pamiętać, że niektóre rzeczy wykonane z drogocennych metali mogą być zabytkami. W przypadku wywozu tego typu przedmiotów należy najpierw uzyskać pozwolenie na wywóz zabytku za granicę w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków.

Gdzie nabyć lub sprzedać złoto i srebro?

Duże mennice wydają się być oczywistym wyborem. Poniekąd słusznie, gdyż w znanym i popularnym miejscu prawdopodobnie nie natkniemy się na falsyfikat, niemniej różnica między ceną skupu, a odsprzedaży potrafi wynieść nawet 20 procent!

Wyobraźmy sobie sytuację, w której kupujemy monetę Kruggerand. Z jakiegoś powodu rozmyślamy się następnego dnia i chcemy ją odsprzedać, a oferowana nam jest cena o 20 procent niższa. Jest to absurdalna sytuacja, ale niestety tak działają niektóre duże mennice.

Różnice między ceną zakupu i sprzedaży w mniejszych punktach przeważnie bliższe są okolicom 5-10 procent. Pamiętajmy jednak żeby unikać nieznanych miejsc bez jakichkolwiek opinii innych. Zakupienie falsyfikatu może narazić nas przecież na ogromne straty finansowe.

srebro

Istnieje również możliwość sprzedaży złota lub srebra innym osobom bez żadnych pośredników. Niestety jednak jest to sposób najbardziej podatny na ewentualne oszustwa, a także niekorzystny z punktu widzenia podatkowego – od takiej transakcji powinniśmy odprowadzić podatek PCC.

Niezależnie od wyboru miejsca pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania, a także o tym, by proponowane nam ceny zweryfikować, czy na pewno są rynkowe.


Zobacz również: INWESTOWANIE – 4 błędy, które popełniają początkujący

2 komentarze

Dodaj odpowiedź
  1. „…a także niekorzystny z punktu widzenia podatkowego – od takiej transakcji powinniśmy odprowadzić podatek PCC.”

    PCC wynosi max 2%
    Pytanie do autora – a ile podatku zapłacimy przy zakupie w mennicy?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dlaczego nie powinienes inwestowac

3 powody dlaczego natychmiast powinieneś przestać inwestować

Chile Najbogatszy kraj Ameryki Lacinskiej

Chile – Najbogatszy kraj Ameryki Łacińskiej