W Hong Kongu zjesz lody o smaku gazu łzawiącego

Donald Trump rozważa wprowadzenie ustawy o powstaniu, która pozwoli mu rozmieścić żołnierzy w celu uspokojenia zamieszek. Ostatni raz prezydent sięgnął po takie rozwiązanie w 1992 roku w trakcie zamieszek w Los Angeles. Sytuacja w Polsce na ulicach trochę się uspokoiła, ale nie milkną echa majowych protestów przedsiębiorców. Świat próbuje wstać z kolan po pandemii, wybucha nowa epidemia Eboli jak informuje Ministerstwo Zdrowia Konga. Na chwilę zapomnieliśmy o Wojnie Handlowej, ale temat wkrótce wróci. W tym wszystkim mamy Hong Kong i liczne protesty obywateli, którzy obawiają się ograniczania autonomii na rzecz Chińskiej Republiki Ludowej.

Protesty rozpoczęły się od zaproponowania przepisów, które pozwoliłyby na ekstradycję podejrzanych o popełnienie przestępstwa do Chin kontynentalnych w celu postawienia im zarzutów. Podczas gdy ustawy zostały wycofane, nadal trwały demonstracje dotyczące obaw, że Pekin narusza swobody obywatelskie przyznane byłej kolonii brytyjskiej, gdy w 1997 r. powrócił do władzy w Chinach.

Chcielibyśmy, aby smak przypominał ludziom, że muszą jeszcze wytrwać w walce o wolność i nie stracić swojej pasji

Lokalny sprzedawca lodów postanowił stworzyć smak gazu pieprzowego. Głównym składnikiem są czarne ziarnka pieprzu, przypominające ostre, pieprzone naboje ostrzeliwane przez policję na ulicach pół-autonomicznego chińskiego miasta w ciągu miesięcy demonstracji w ubiegłym roku.

– To smakuje jak gaz łzawiący. Na początku trudno oddychać, a jest naprawdę ostre i irytujące. Sprawia, że chcę natychmiast wypić dużo wody. – relacjonuje klientka reporterce Alice Fung, która opisała sprawę na łamach Time.com. Klientka brała udział w demonstracjach i wielokrotnie doświadczyła gazu łzawiącego. – Myślę, że to retrospekcja, która przypomina mi o tym, jak boleśnie się czułam w ruchu, i że nie powinnam zapominać.

Smak jest oznaką poparcia dla ruchu prodemokratycznego

Twórca lodów próbował różnych składników, w tym wasabi i musztardy, starając się odtworzyć smak gazu łzawiącego. Czarny pieprz, powiedział, zbliżył się do gazu łzawiącego z jego drażniącym gardło efektem. – Pieczemy, a następnie mielimy całe czarne ziarnka pieprzu i robimy z nich żelatynę, w stylu włoskim. Jest trochę ostry, ale podkreślamy jego posmak, który jest uczuciem podrażnienia w gardle. To po prostu uczucie wdychania gazu łzawiącego.

Według władz Hongkongu podczas protestów wystrzelono ponad 16.000 pocisków gazu łzawiącego, wiele z nich w gęsto zaludnionych dzielnicach, gdzie wąskie uliczki wypełnione są małymi restauracjami i blokami mieszkalnymi.

Gałka lodów z gazem łzawiącym kosztuje pięć dolarów i stała się prawdziwym hitem. Dziennie sprzedawcy schodzi 20-30 gałek.

Za około 5 dolarów za porcję, lody z gazem łzawiącym stały się hitem. Przed wprowadzeniem społecznych regulacji dotyczących wybuchu koronaawirusa, właściciel sklepu powiedział, że sprzedaje 20-30 gałek dziennie.