W celu zakotwiczenia oczekiwań inflacyjnych można byłoby rozważyć jednorazową podwyżkę stóp proc. o 10-15 pb. – powiedział PAP Biznes członek RPP Jerzy Żyżyński.
- Jego zdaniem, gdy 29 V zdjęte zostaną główne restrykcje epidemiczne będzie można myśleć o zakończeniu programu skupu aktywów i niedługo potem go wygasić.
„Oczywiście trzeba do pewnego stopnia brać pod uwagę podwyższone oczekiwania inflacyjne, które co prawda są ciężko uchwytne, ale można byłoby rozważyć, w celu ich zakotwiczenia, jednorazową podwyżkę stóp o powiedzmy 10-15 pb.” – powiedział Żyżyński.
Stwierdzenie Jerzego Żyżyńskiego jest zaskoczeniem, jeszcze 19 kwietnia mówił on, że stopy nie powinny ulec zmianie do końca kadencji (czyli do 2022 roku) i że jest za wcześnie na to, aby Rada komunikowała perspektywę ewentualnego zacieśnienia polityki monetarnej.
- Żyżyński nie widzi obecnie innych niż oczekiwania inflacyjne przesłanek do podwyżek stóp procentowych.
- Ekonomista opowiedział się za tym, by „w miarę szybko” rozpoczęto normalizację polityki pieniężnej, ale musi na to pozwolić stan gospodarki.