Jak czytamy – prezes UOKiK zlecił kolejną kontrolę dotyczącą cen owoców i warzyw.
Według doniesień urzędu, Pracownicy Inspekcji Handlowej sprawdzą ceny jabłek, borówek, ziemniaków i kapusty na poszczególnych szczeblach obrotu. Według UOKiK, zabieg ten ma pozwolić na oszacowanie, ile na tych produktach zarabiają rolnicy, pośrednicy oraz sieci handlowe.
– Niskie ceny skupu owoców i warzyw budzą zaniepokojenie rolników i sadowników. Z drugiej strony konsumenci skarżą się na wysokie kwoty, które muszą płacić za te produkty w sklepach. Dlatego poleciłem Inspekcji Handlowej pozyskanie dowodów, które pozwolą na ocenę sytuacji na rynku polskich owoców i warzyw. Kontrolerzy zbadają, jak kształtują się ceny poszczególnych partii produktów, a także czy są one efektem czynników rynkowych – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
- Jak podaje UOKiK, kontrole będą realizowane przez podległą Prezesowi UOKiK Inspekcję Handlową.
Pracownicy IH rozpoczną swoje działania w dużych sieciach handlowych, następnie na zasadzie „kroku wstecz”, sprawdzą kolejne podmioty znajdujące się w łańcuchu dostaw. Dzięki temu ustalone zostaną ceny polskich owoców i warzyw oraz marże osiągane przy sprzedaży dalszym nabywcom, w tym marże pośredników i sieci handlowych.
To kolejne działanie Prezesa Urzędu, którego celem jest sprawdzenie, jak kształtowane są mechanizmy cenowe owoców. W zeszłym tygodniu rozpoczęły się kontrole w skupach jabłek. Pracownicy Inspekcji Handlowej sprawdzają, czy podmioty skupujące oraz przetwarzające jabłka mogą wykorzystywać trudną sytuację rolników i sadowników.