Rata kredytu hipotecznego wzrośnie
W związku z decyzją Rady Polityki Pieniężnej o podniesieniu stóp procentowych, w tym referencyjną z poziomu 0,5 proc. do 1,25 proc. raty kredytów ulegną zmianie. Działanie ma na celu walkę z inflacją w średnim okresie.
„Szczyt inflacji zapowiada się w styczniu przyszłego roku, spodziewamy się, że do pułapu 7 proc., może trochę powyżej, może dojść i od tego momentu będzie maleć” – zapowiedział podczas konferencji prasowej szef NBP Adam Glapiński.
Więcej na temat inflacji i stóp procentowych przeczytasz tutaj: Inflacja wymyka się spod kontroli. RPP podniosło stopy procentowe.
Zmiana wysokości stóp procentowych przełoży się na WIBOR, od którego zależy wysokość raty. Kredytobiorców z dłuższym stażem czeka „powrót do przeszłości” – raty zbliżą się do poziomu sprzed pandemii. Dla osób, które zaciągnęły zobowiązanie mieszkaniowe niedawno, będzie to nowe maksimum obciążeń.
Spłacający zobowiązania hipoteczne odczują podwyżki z pewnym opóźnieniem. Wynika to z różnego cyklu aktualizowania oprocentowania zmiennego w poszczególnych bankach. Część z nich stosuje np. 3-miesięczny okres ustalania stawek, inne np. 6-miesięczny.
Poniższa tabela pomoże dokładniej zobrazować zmiany. Główne założenia są takie, że WIBOR 3M wzrośnie dokładnie o tyle, o ile podwyższono stopę referencyjną (o 0,75 pp., z 0,78 proc. do 1,53 proc.), oprocentowanie kredytu wynosi 2 proc., a okres kredytowania 25 lat.
KWOTA KREDYTU | RATA PRZED PODWYŻKĄ | RATA PO PODWYŻCE |
200 tys. zł | 926 zł | 1004 zł |
250 tys. zł | 1157 zł | 1256 zł |
300 tys. zł | 1389 zł | 1507 zł |
350 tys. zł | 1620 zł | 1 758 zł |
400 tys. zł | 1851 zł | 2009 zł |
450 tys. zł | 2083 zł | 2260 zł |
500 tys. zł | 2314 zł | 2511 zł |
550 tys. zł | 2546 zł | 2762 zł |
600 tys. zł | 2777 zł | 3013 zł |
650 tys. zł | 3009 zł | 3265 zł |
700 tys. zł | 3240 zł | 3516 zł |
750 tys. zł | 3471 zł | 3767 zł |
800 tys. zł | 3703 zł | 4018 zł |
Kolejne decyzje odnośnie zmiany wysokości stóp procentowych będą uzależnione od perspektywy wystąpienia podwyższonej inflacji w średnim okresie – zadeklarował prezes NBP Adam Glapiński.