Fot: Scott Strazzante/The San Francisco Chronicle via Getty Images
Oczekuje się, że zniesienie obostrzeń, złagodzenie ograniczeń związanych z dystansem pozytywnie wpłynie na ponowne otwarcie małych i średnich biznesów. Ekonomiści oczekują, że czerwcowy raport będzie lepszy od sytuacji w maju przynajmniej o trzy miliony miejsc pracy.
Stopa bezrobocia prawdopodobnie spadła w stosunku do poziomu z maja, ale nadal utrzymuje się na historycznie wysokim poziomie.
Czerwcowe sprawozdanie Deprtamentu Pracy w sprawie stopy bezrobocia ukaże się w czwartek – dzień wcześniej niż zwykle w piątek, ponieważ 4 lipca wypada w USA święto.
Oto główne wskaźniki oczekiwane w raporcie Departamentu Pracy, w porównaniu z szacunkami konsensusu opracowanymi przez Bloomberga w środę rano:
- Zmiana w listach płac, sektor pozarolniczy: +3,074 mln oczekiwane, +2,509 mln w maju;
- Stopa bezrobocia: 12,5% oczekiwane, 13,3% w maju;
- Średnie zarobki godzinowe, miesiąc po miesiącu: -0,8% vs. -1,0% w maju
- Średnie zarobki godzinowe, rok do roku: +5,3% vs. +6,7% w maju
Czerwcowy raport nt. miejsc pracy może zaskoczyć podobnie jak majowy raport, gdzie zaskoczeniem był wzrost wynagrodzeń netto w sektorze pozarolniczym.
Szacunki dotyczące czerwcowego przyrostu płac również obejmowały szeroki zakres, choć żaden z ponad 70 ekonomistów ankietowanych przez Bloomberga nie spodziewa się przyrostu stopy bezrobocia.
Tom Essaye, założyciel Sevens Report Research: – Znajdujemy się w zupełnie nowym świecie, w którym próbujemy modelować, jakie dane będą dostępne, ponieważ nie ma na świecie ekonomisty, który kiedykolwiek przeszedłby przez wymuszone zamknięcie działalności gospodarczej
Jednakże, minusem czerwcowego raportu pozostaje ryzyko. Niektórzy ekonomiści zauważyli, że skutki stymulacji mogą napędzać wzrost wynagrodzeń w maju, zniekształcając podstawowe tendencje w zatrudnianiu pracowników w sposób, który w czerwcu mógł nie zostać powielony.
W jednym z komentarzy ekonomista Barclays, Michael Gapen, podkreślił: – Możliwość, że wzrost zatrudnienia został tymczasowo podsycony wymogami kredytowymi [Programu Ochrony Płac], które po prostu pociągnęły za sobą wzrost zatrudnienia, którego wcześniej oczekiwano w czerwcu. Jeśli tak, to sugeruje to, że gwałtowny wzrost zatrudnienia w maju był bardziej jednorazowym wydarzeniem i mogliśmy zaobserwować pewne usterki w zatrudnieniu w czerwcu.
Inne dane wskazują jednak na stałą poprawę sytuacji na rynku pracy w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Prognoza zatrudnienia spada co tydzień od początku kwietnia, a w czerwcu utrzymuje się nieznaczna tendencja spadkowa. Wskaźniki zatrudnienia w każdym z prowadzonych przez Instytut Zarządzania Dostawami badań dotyczących produkcji i nieprodukcyjności poprawiły się w ostatnich raportach.
Mimo to, miesięczny raport ADP o zatrudnieniu w środę nie zawierał szacunków, a zyski netto z prywatnych wynagrodzeń spadły do blisko 2,37 mln w czerwcu, z majowej korekty w górę o ponad 3 mln.
Sam Bullard, główny ekonomista Wells Fargo Securities: – Poprawa w poszczególnych sektorach była w maju powszechna w porównaniu do średniej z okresu luty-kwiecień. Pozytywny sygnał powinien zostać utrzymany w czerwcu, a najbardziej dotknięte sektory nadal będą miały największe szanse na zwiększenie zatrudnienia.
W tym samym czasie, ekonomiści spodziewają się również dłuższego okresu spadku średnich godzinowych zarobków w ujęciu miesięcznym w czerwcu, ponieważ więcej pracowników w całej skali przychodów wróciło do pracy.