Prezes Prawa i Sprawiedliwości wchodząc do rządu Mateusza Morawieckiego, musiał złożyć ponownie oświadczenie majątkowe. Nie ma większych zmian względem poprzednich oświadczeń.
Jak wynika z dokumentów dostępnych na stronie Sejmu można sprawdzić jakim majątkiem dysponuje prawdziwy lider obecnego Rządu.
- Jarosław Kaczyński dysponuje środkami pieniężnymi w wysokości 129 000 zł. To o 25 000 zł więcej niż w oświadczeniu datowanym na koniec 2019 roku.
- Całość środków zgromadzona w polskich złotych.
- Brak zagranicznych walut.
- Brak papierów wartościowych.
- Właściciel 1/3 domu o powierzchni 150 metrów kwadratowych. Nie wpisano natomiast wartości nieruchomości, gdzie wcześniej była określona informacja – 1,5 mln zł.
- Wiceprezes Rady Ministrów nie jest udziałowcem w spółkach handlowych.
- Nie prowadzi działalności gospodarczej.
- Nie ma pakietów akcji czy składników majątku o wartości przekraczającej 10 000 zł.
- Przewodniczący Rady Fundacji Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego (która jest właścicielem spółek Srebrna i Srebrna Media) – nie pobiera wynagrodzenia.
- Ma kredyt w Kasie SKOK Stefczyka w wysokości 100 000 zł.
Dla porównania:
- Z oświadczeń opublikowanych w lipcu tego roku wynika, że np. Jarosław Gowin ma ok. 90 tys. zł oszczędności, jest współwłaścicielem dwóch mieszkań, a jako minister otrzymał w ubiegłym roku 179 tys. zł oraz 30 tys. zł diety poselskiej.
- Zbigniew Ziobro, Lider Solidarnej Polski, zgromadził 59 tys. zł i 1,8 tys. euro oszczędności. Jest też właścicielem 1/3 domu i buduje kolejny. Poseł jest także właścicielem mieszkania, działki rolnej i dwóch działek leśno-rolnych. Jako minister sprawiedliwości zarobił w ubiegłym roku 171 tys. zł, a jako prokurator generalny 70 tys. zł.
- Szef Platformy Obywatelskiej, Borys Budka zadeklarował natomiast ok. 100 tys. zł oszczędności. W związku z pracą na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach w 2019 r. zarobił ponad 52 tys. zł, a jako poseł 116 tys. zł, plus 29 tys. z tytułu diety poselskiej.
Założę się, że mają dobrze poukrywane walizki z pieniędzmi. Polska to kraj w którym jeżeli się dorobiłes i coś masz to powinieneś się tego wstydzić, inaczej cię znienawidzą.