Fot: Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego/ Wikimedia commons
Gowin przeciwko lockdownom? Licznik strat tyka
Przez lockdown Polska się zubaża – przyznał Jarosław Gowin, minister rozwoju, pracy i technologii.
- Wicepremier zastrzegł, że sytuacja w naszym kraju i tak jest dobra w porównaniu do innych państwo UE.
Jarosław Gowin w rozmowie z Business Insider Polska podał, ile w ciągu tygodnia przez rządowe obostrzenia tracą przedsiębiorcy. Porównał także podaną kwotę do kosztów, jakie oznaczały ograniczenia wprowadzone przez rząd na początku pandemii.
- Przez lockdown polska gospodarka traci 2-3 mld zł tygodniowo. (…) To oznacza, że Polska zubaża i się zadłuża.
Wicepremier dodał, że bezpośrednio po wprowadzeniu pierwszego lockdownu w 2020 roku jego koszta dla przedsiębiorstw wynosiły 4 mld zł miesięcznie. W najbliższym czasie nie należy się jednak spodziewać luzowania zakazów i odciążenia tym samym znajdujących się w coraz bardziej dramatycznej sytuacji przedsiębiorstw.
- Gowin przyznał bowiem, że na „okres postpandemiczny” trzeba będzie czekać do maja 2021 roku.
- Wicepremier zadeklarował, że w pierwszej kolejności odmrażane powinny być handel i usługi, potem zaś hotele, gastronomia i fitness. Gowin dodał, że rząd musi „nie tylko podawać kroplówek zamkniętym branżom, ale i pozwolić im działać”.
Business Insider Polska/PAP