Jak informuje duński rząd – na bazie źródła Reuters i AP – zdecydowano o wybiciu norek na wszystkich fermach. Powodem jest wykrycie nowe mutacji. Jest duża obawa, że wirus z powrotem może przenieść się na ludzi. Wybitych ma zostać nawet 17 milionów zwierząt.
Assosiated Press: Premier kraju Mette Frederiksen opowiedziała o nowym raporcie rządowej agencji, który wykazał nową mutację SARS-CoV-2. Zakażenia nową mutacją koronawirusa wykryto w ostatnich dniach na 207 z 1139 ferm futerkowych w Danii.
Wirus może wpłynąć na działanie przyszłych szczepionek. Konieczne jest odstrzelenie wszystkich norek – powiedziała szefowa duńskiego rządu.
Z szacunków duńskich służb wynika, że zabitych zostanie od 15 do 17 milionów norek – wskazuje „Financial Times”. Ubój 15 zwierząt może kosztować nawet 5 miliardów koron (785 milionów dolarów). Szef policji krajowej Thorkild Fogde cytowany przez AP News powiedział, że „powinno to nastąpić jak najszybciej”.
Miesiąc temu w Danii wykryto, że norki będące nosicielami Sars-CoV-2 mogą zakażać ludzi. Podjęto wtedy decyzję o utylizacji 2,5 miliona norek z 63 hodowli. Ubojem zakażonych norek zajmuje się Duński Urząd do spraw Weterynarii i Żywności. Dania jest jednym z głównych eksporterów futer z norek na świecie, produkującym około 17 milionów futer rocznie. W kraju zarejestrowano 50 530 przypadków zakażenia koronawirusem i 729 zgonów wywołanych COVID-19.