W Polsce rozpoczęła się akcja #otwieraMY. Przedsiębiorcy otwierają swoją działalność w reżimie sanitarnym, aby nie zbankrutować już totalnie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że rozporządzenie o nakazie zasłaniania nosa i ust jest wydane w sposób sprzeczny z konstytucją.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu, w którym stwierdzono, że wydane rozporządzeniem do ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi są niezgodne z konstytucją.
- „W ocenie Sądu, doszło więc do naruszenia art. 92 ust. 1 Konstytucji RP albowiem rozporządzenie wykonawcze wykraczało w tej części poza granice delegacji ustawowej, ponieważ nie może jej uzupełniać, rozbudowywać ani modyfikować”.
- To kolejny wyrok podważający legalność nakładanych przez rząd restrykcji i obostrzeń.
- Politycy Solidarnej Polski postanowili zgłosić projekt ustawy zakazujący odmowy przyjmowania mandatów.
- Niebezpieczny pod kątem ochrony przed szerzeniem się pandemii – tak o wyroku sądu z Opola mówi adwokat Piotr Walczak. Sąd uznał, że nie można zakazać firmom działalności bez wprowadzenia stanu nadzwyczajnego. Prawnik przestrzega, że inni przedsiębiorcy też walczą w sądach. Jeśli kolejne wyroki będą podobne, mogą zachęcać do lekceważenia lockdownu.
Przytoczony przez sąd przepis konstytucji brzmi:
- Rozporządzenia są wydawane przez organy wskazane w Konstytucji, na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie i w celu jej wykonania. Upoważnienie powinno określać organ właściwy do wydania rozporządzenia i zakres spraw przekazanych do uregulowania oraz wytyczne dotyczące treści aktu.
Lockdown niezgodny z konstytucją
W ocenie Sądu, doszło więc do naruszenia art. 92 ust. 1 Konstytucji RP albowiem rozporządzenie wykonawcze wykraczało w tej części poza granice delegacji ustawowej, ponieważ nie może jej uzupełniać, rozbudowywać ani modyfikować (…). Należy zatem stwierdzić, że skoro zdarzenie faktyczne będące podstawą nałożenia na skarżącego obowiązku zakrywania nosa i ust miało miejsce […] kwietnia 2020 r., tj. w trakcie obowiązywania rozporządzenia RM z 19 kwietnia 2020 r., które jak wyżej wskazano zostało wydane z przekroczeniem delegacji ustawowej, to tym samym tenże obowiązek został nałożony bez podstawy prawnej. W konsekwencji nałożenie sankcji administracyjnej (kary pieniężnej) zawartej w przepisie art. 48a ust. 1 pkt 5 ustawy za naruszenie obowiązku zakrywania nosa i ust (art. 46b pkt 4 ustawy), należy uznać za niezgodne z prawem.
- Na fryzjera ze Śląska Opolskiego roku sanepid nałożył 10 tys. zł kary za ostrzyżenie klienta kilka dni po wprowadzeniu wiosennego lockdownu. Sąd uznał, że nie ma podstaw do nakładania takich kar i opublikował obszerne uzasadnienie.
Przedsiębiorcy protestują #otwieraMY
Przędsiebiorcy zdecydowali się na protest, gdy sąd orzekł, że rządowe zakazy epidemiczne są sprzeczne z konstytucją, a kary sanepidu zostały uchylone. Uzasadnienie mówi o tym, że ograniczenie praw i wolności konstytucyjnych nie może nastąpić poprzez rozporządzenie, ale przez wprowadzenie stanu klęski żywiołowej.
- We Wrocławiu otworzyły się w sobotę dwa kluby nocne Wall Street i Boogie, który po północy były pełne po brzegi.
- W Szczecinie można korzystać z lodowiska, które przebranżowiło w… szkółkę łyżwiarską.
- W całej Polsce otwierają się również siłownie, które będą prowadziły nabory do kadr narodowych wielu dziedzin.
- W Cieszynie „U Trzech Braci” policja blokowała wejście przez kilka godzin.
Fragment maila, który dostaliśmy na kontakt@veto.media
Dzień dobry. Piszę z Cieszyna. Miejscowość przygraniczna z Czechami. Mam w mieście odważnych przedsiębiorców, którzy w piątek otworzyli ponownie restaurację „U Trzech Braci” (po wyroku sadu w Opolu), ale w piątek byli odwiedzeni przez policje, w sobotę policja plus 2x sanepid, teraz odbywa się akcja (16:25), jest policja, przyjechała prewencja, plotki są, że „białe kaski” maja przyjechać… I tak co pare godzin… Jest poseł Lewicy na miejscu, ale nic nie może wskórać…; to jest niepojęte. Piszę, póki jeszcze można cokolwiek rozsyłać i rozgłaszać. (…) Pozdrawiam!
O wszystkich sytuacjach na bieżąco informuje Paweł Tanajno pod hasztagiem #otwieraMY
Przedsiębiorcy na skraju bankructwa – tarcza antykryzysowa to bubel
Cała akcja jest wyrazem desperacji oraz frustracji na nieudolne działania rządu, które skazują wiele branż jak gastronomiczna, rozrywkowa, fitness na bankructwo. Gdyby tarcza antykryzysowa działała – nie mielibyśmy takiego oddolnego zrywu.
Jeden komentarz
Dodaj odpowiedź