Opłata produktowa – kto zapłaci?
Na maksymalnie 1 zł ustanowiono opłatę, jaka będzie doliczana do wydawanych klientom np. jednorazowych kubków – wynika z opublikowanego w czwartek projektu MKiŚ.
- Od lipca z kolei nie będzie można wprowadzać na rynek np. patyczków higienicznych z tworzyw nie poddających się recyklingowi.
W czwartek na stronach RCL opublikowany został projekt noweli ustawy o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej oraz niektórych innych ustaw. Przygotowany został przez resort klimatu i środowiska.
- Chodzi w niej m.in. o ograniczenie stosowania jednorazowych przedmiotów składających się z plastiku, takich jak np. mieszadełka, patyczki do uszu, talerze czy słomki.
- Nowelizacja przewiduje wprowadzenie opłaty produktowej w wysokości maksymalnie 1 zł za jedną sztukę opakowania jednorazowego użytku z tworzywa sztucznego, która będzie doliczana do sprzedawanego w nim produktu. Ostateczna stawka zostanie określona w rozporządzeniu.
Projekt przewiduje, że opłatę np. za jednorazowy kubek, w którym wydawana jest kawa, będą pobierały jednostki handlu detalicznego, hurtownie, bądź lokale gastronomiczne.
Jak wynika z projektu, sklepy czy kawiarnie, które będą wydawać jednorazowe opakowania, będą musiały zapewnić swoim klientom alternatywę, czyli udostępnić produkty i opakowania wielokrotnego użytku bądź wykonane z materiałów innych niż plastik.
- Przyszła nowela zobowiązuje także sklepy i jednostki gastronomiczne, gdzie oferowane są jednorazowe opakowania.
- Projekt przewiduje ponadto, że od 3 lipca br. na części produktów umieszczane będą informacje np. o tym, jak prawidłowo zagospodarować odpady powstałe z tych produktów. Takie informacje mają pojawić się na: podpaskach, tamponach, chusteczkach nawilżanych, na wyrobach tytoniowych z filtrami i kubkach na napoje.
ŹRÓDŁO: PAP