Pilne spotkanie z hotelarzami – przedsiębiorcy boją się ponownego zamknięcia.
- Wicepremier Jarosław Gowin zaprasza w czwartek 18 lutego największe organizacje zrzeszające hotelarzy na spotkanie. Oficjalnie tematem rozmów mają być „gorące problemy” branży. Hotelarze są jednak przekonani, że wkrótce nastąpi ponowne zamknięcie hoteli i rząd chce wysondować, jak zareagują na powrót restrykcji – informuje money.pl
Jak poinformował rzecznik rządu Piotr Müller, dalsze decyzje dotyczące ewentualnego przywrócenia obostrzeń dla poszczególnych branż po 28 lutego będą zależały od danych epidemiologicznych. Rząd poinformuje o swoich decyzjach w połowie przyszłego tygodnia.
Branża się buntuje
Będziemy postulować do rządu, by nie robił kroku w tył. Obostrzenia sanitarne, które aktualnie obowiązują w hotelach powinny pozostać takie, jakie są teraz. Nie zgodzimy się też, by nas dzielić, to znaczy przykładowo pozwolić działać tylko hotelom miejskim, a te wypoczynkowe w kurortach turystycznych pozamykać – mówi stanowczo Marek Łuczyński, prezes Polskiej Izby Hotelarzy.
- Również prezes Polskiego Stowarzyszenia Wynajmu Krótkoterminowego Michał Borychowski będzie w czasie spotkania z Gowinem bronił przedsiębiorców, którzy wynajmują domy i apartamenty.
Chcemy pracować. Nie jesteśmy odpowiedzialni za obecne wzrosty zakażeń. Przestrzegamy wszelkich wytycznych sanitarnych. Nie udźwigniemy ponownego zamknięcia – mówi i dodaje, że decyzja o ponownym zamknięciu branży zakwaterowania przeważyłaby czarę goryczy u wielu przedsiębiorców, chociaż boją się wysokich kar administracyjnych nakładanych przez sanepid.