Reforma OFE. Są nowe wyliczenia w sprawie opłaty przekształceniowej

Fot. Filip Błażejowski / KPRM

Reforma OFE ma dać budżetowi miliardy złotych.

Rząd wraca do likwidacji otwartych funduszy emerytalnych.

• Nowy projekt ustawy o przekształceniu OFE w IKE zakłada dodatni wpływ reformy na sektor finansów publicznych w 2021 r. ma wpłynąć 4,5 mld zł, a w 2022 r. 12,5 mld zł – wynika z oceny skutków regulacji (OSR).

• Według projektu 15-proc. opłata przekształceniowa ma zostać wpłacona do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w 2022 r. w 2 ratach, łącznie w kwocie 11,1 mld zł. Reforma ma wejść w życie już 1 czerwca.

• Do obliczenia wysokości opłaty przyjęto stan aktywów w OFE na poziomie 148,6 mld zł (dane z 31.12.2020 r.). Do obliczeń przyjęto również, że 50 proc. osób posiadających aktywa w OFE przeniesie się do ZUS, a 50 proc. do IKE.

Od wartości przeniesionych do IKE aktywów zostanie naliczona tzw. opłata przekształceniowa w wysokości 15 proc. Dodatkowo, osoby, które zdecydują się na przekazanie środków zgromadzonych w OFE do ZUS i ich zaewidencjonowaniu na koncie nie będą ponosić żadnych opłat do momentu wypłaty emerytury, od której pobierany jest podatek dochodowy oraz opłacane składki na NFZ.

Paweł Borys, szef Polskiego Funduszu Rozwoju mówił w styczniu, że nie ma wątpliwości, że „ta zaproponowana reforma to jest uczciwy, dobry sposób na to, żeby można było ostatecznie uporządkować system emerytalny, żeby nie było wątpliwości, co jest prywatne, a co publiczne”.