Michał Sadurski
Covid-19 równo uderzył w światowe gospodarki, popyt, podaż – stanęliśmy w obliczu kryzysu finansowego. Działania jakie wdrożono w pierwszych etapach rozwoju wirusa, czyli izolacja doprowadziły do zerwania łańcuchów dostaw, branża turystyczna, gastronomiczna stanęły na krawędzi. Przedsiębiorcy, którzy dywersyfikowali swoje działania przerzucając się na dostawy online jakoś uratowali miejsca pracy u siebie w firmach. Część biznesów nie ma możliwości takich szybkich manewrów, szczególnie jeśli dotychczas balansowali na granicy dochodowości. Ludzie sięgnęli po oszczędności na lokatach, a tam… „Zapłać podatek za oszczędności”.
Podatek od dochodów kapitałowych oraz oszczędności to rodzaj zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych. Tutaj najlepszy moment: wprowadzony na rok w 2002 roku z inicjatywy ówczesnego ministra finansów w rządzie Leszka Millera, Marka Belki. Mija już osiemnaście lat jak podatek wciąż obowiązuje.
#znosimyBelke
Fundacja Trading Jam w swojej inicjatywie apeluje do rządzących: – Mając na uwadze sytuację w jakiej znalazł się nasz kraj, polscy pracownicy, a także polskie przedsiębiorstwa, zwracamy się z prośbą o likwidację podatku od dochodów kapitałowych, zwanego potocznie “podatkiem Belki”.
Ministerstwo Finansów w 2017 roku, w odpowiedzi na jedną z interpelacji poselskich odpowiedziało, że wprowadzenie zwolnienia z opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych przychodów (dochodów) z kapitałów pieniężnych byłoby możliwe tylko wówczas, gdy skutki tej preferencji podatkowej, w postaci zmniejszenia wpływów do budżetu państwa pozwoliłyby na realizację celów, które w konsekwencji stworzyłyby długotrwałe mechanizmy do dalszego rozwoju gospodarki państwa i poprawy życia polskich obywateli. Całość listu dostępna na stronie tradingjam.pl, pod tym linkiem.
Może wydać się absurdalne, że w czasie kryzysu kiedy Rząd tworzy kolejne Tarcze Antykryzysowe, grupa inwestorów domaga się zniesienia podatku, czyli zmniejszenia wpływu do budżetu państwa. Nic bardziej mylnego.
Co prawda wykres pochodzi z 2018 roku, ale przez ostatnie dwa lata wpływ nie zwiększył się oszałamiająco. Co natomiast oznacza, że od 2012 roku, rocznie 4 MLD PLN od obywateli wpływało do skarbu państwa.
Inwestorzy, spekulanci płacą podatek od zysków kapitałowych, natomiast w przypadku kiedy poniosą stratę, Minister Finansów nie oddaje im 19% straty co już by było bardziej fair, zaznacza w rozmowie Rafał Zaorski, prezes Trading Jam Session.
Podatek Belki dotyka również zwykłych obywateli, którzy nie inwestują, ale swoje oszczędności przechowują na lokatach lub kontach oszczędnościowych. Zwykli ciułacze, którzy oddają oszczędności bankom, aby ten minimalny procent lokat jakoś nadgonił rosnącą inflacje.
Petycja do Sejmu
Akcja #znosimyBelke składa się z kilku etapów. Pierwszy to uświadamianie, czyli debata społeczna, gdzie tłumaczymy krok po kroku na czym podatek polega i jaka jest jego rola. Natomiast finalny etap to złożenie projektu obywatelskiego do Sejmu, gdzie wymagane jest zebrać sto tysięcy podpisów.
