Akcje i obligacje chińskich spółek nieruchomościowych spadły po tym, jak China Evergrande Group nie spłaciła trzeciej rundy odsetek od swoich obligacji dolarowych.
Dane giełdy w Szanghaju pokazały, że obligacje wyemitowane przez deweloperów Shanghai Shimao Co Ltd i Country Garden Properties Group były jednymi z największych przegranych dnia.
Największy chiński deweloper nie zapłacił prawie 150 mln dolarów kuponów od trzech obligacji, które miały być wykupione w poniedziałek, po dwóch innych nieuregulowanych płatnościach we wrześniu. Choć technicznie rzecz biorąc spółka nie zalegała z płatnościami, które mają 30-dniowe okresy karencji, inwestorzy spodziewają się długiego i przeciągającego się procesu restrukturyzacji długu.
Średniej wielkości rywal Evergrande – Fantasia – również nie dokonała płatności, a Modern Land i Sinic Holdings próbują opóźnić terminy płatności, które i tak najprawdopodobniej zostałyby sklasyfikowane przez główne agencje ratingowe jako niewypłacalność.
„Te historie podważyły przekonanie, że Evergrande jest jedyny w swoim rodzaju” – napisali w nocie analitycy Capital Economics. Nadmiernie zadłużony sektor nieruchomości będzie nadal ciążył na drugiej co do wielkości gospodarce świata.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy podał we wtorek, że Chiny mają zdolność do rozwiązania problemów związanych z zadłużeniem Evergrande, ale ostrzegł również, że ryzyko pojawienia się szerszych napięć finansowych nie maleje.
ŹRÓDŁO: REUTERS
Zobacz również: Jarosław Kaczyński odejdzie z rządu. Podał datę dymisji