Rok 2020 pod względem polityki jest przełomowy. Już w tym momencie widzimy, że trendy znacznie się zmieniają. Popularność TikToka jest bardzo wysoka, z czego skorzystał Jarosław Kaczyński, tym samym włączając się w akcję #StopFurChallenge, której uczestnicy mają poprzeć ogłoszoną wcześniej „piątkę dla zwierząt”.
„Szanowni państwo, to jest naprawdę potrzebne. Tu dzieje się naprawdę sporo złego i musimy temu złu zapobiec. Każdy dobry człowiek powinien poprzeć tę ustawę”- stwierdził Jarosław Kaczyński, nominując do wyzwania premiera Mateusza Morawieckiego oraz szefa komitetu wykonawczego partii- Krzysztofa Sobolewskiego.
Patrząc z czysto politycznej strony, jest to genialny ruch. Być może przejmą część wyborców opozycji, zrobią coś dobrego, w końcu, zwierzęta to zawsze emocjonujący temat (pamiętacie dziki?).
Ale z drugiej strony, brzmi to jak kolejna zasłona dymna. Wywołujemy szum medialny, w ciszy robiąc coś innego, tak, aby ludzie nie widzieli. „Osłodzenie” po podatku cukrowym chciałoby się rzec.