Kolejni przedsiębiorcy zapowiadają otwarcie swoich lokali od 18 stycznia, a nawet wcześniej. Protestują w ten sposób przeciwko decyzji rządu.
Akcja #OtwieraMY przedsiębiorców. Chcą końca lockdownu
Narasta frustracja właścicieli i pracowników restauracji, kawiarni i obiektów wypoczynkowych. Coraz więcej z nich deklaruje, że otworzy swoje biznesy wbrew obowiązującym wytycznym.
- Tak, otwieram się w sobotę. Boję się konsekwencji, ale nie mogę dłużej czekać – mówi w rozmowie z Business Insider Polska Bogusława Prosum, właścicielka restauracji Smaczne Jadło z Nowego Tomyśla. – Wydałam dziś ostatnie 100 zł na towar. Musiałam zwolnić własną córkę, bo nie miałam jej z czego płacić. Prowadzę biznes sama, jest mi bardzo ciężko. Mam trzy kredyty, przerastają mnie koszty najmu lokalu.
- Właścicielka Smacznego Jadła przyznaje, że boi się konsekwencji decyzji o otwarciu restauracji, ale jest pod ścianą. Nie została objęta pomocą z rządowej tarczy i liczyła, że po 17 stycznia restrykcje zostaną poluzowane. – Nie mam nic do stracenia. Była u mnie wczoraj policja, był sanepid, powiedziałam im, że otwieram. Boję się, że wypowiedzą mi umowę najmu lokalu, komornicy zajmą konto i zostanę bez środków do życia. Chce mi się płakać – mówi Bogusława Prosum.
- Adamski powołuje się na wsparcie prezydenta Legionowa Romana Smogorzewskiego. Odnosząc się do tych słów, prezydent Leginowa wydał komunikat, w którym wyjaśnia, że Urząd Miasta Legionowo wspiera przedsiębiorców w czasie pandemii przyznając im „ulgi, odstąpienia, przedłużenia terminów spłat i zwolnienia – zarówno w czynszach oraz dzierżawach jak i opłatach podatkowych na rzecz miasta.”
- Będę przeciągał linę na siłowni, zapisałem się do Polskiego Związku Przeciągania Liny – oświadczył we wtorek przewodniczący łódzkiej rady miejskiej Marcin Gołaszewski z KO. Polityk nawołuje do obywatelskiego nieposłuszeństwa. Ludzie nie mogą już dłużej wytrzymać – ocenia.
„Nadszedł czas obywatelskiego nieposłuszeństwa”
Kongres Polskiego Biznesu oświadcza, iż będzie wspierał prawnie przedsiębiorców, którzy zdecydują się wznowić swoją działalność. Właścicielom małych i średnich przedsiębiorstw oferujemy pakiet pomocowy obejmujący konsultacje prawne oraz wsparcie interwencyjne.
- Kongres Polskiego Biznesu wyraża zdecydowany sprzeciw wobec praktyki niszczenia polskiej przedsiębiorczości! Chaotyczne, determinowane wymogiem chwili działania rządu przyczyniają się do upadku kolejnych firm i rujnują polską gospodarkę. Prawo i Sprawiedliwość nie respektuje obowiązującego prawa, projektując hybrydy rozporządzeń, które urągają kanonom europejskiej kultury i tradycji prawnej. Szereg rządowych regulacji zostało wdrożonych bezprawnie, co weryfikują orzeczenia sądowe. Ostatnim przykładem tego szaleństwa jest wniesiony do Sejmu RP projekt, ignorujący kanon domniemania niewinności w sprawie mandatów karnych. – napisali w oświadczeniu.
- Przedsiębiorcy w warunkach bezprecedensowego kryzysu są bezprawnie sankcjonowani i zmuszeni do odwoływania się do sądu.
- W odpowiedzi na obywatelskie nieposłuszeństwo właścicieli firm występujących przeciwko bezprawnie narzuconym im obostrzeniom, oferujemy pakiet wsparcia KPB. Zainteresowanych prosimy o kontakt mailowy: biuro@kongres.biz
Pisiory nie nadają się do pracy, więc muszą niszczyć ludziom życie żeby poczuć się lepiej,
nie mogą wytrzymać dnia aby czegoś nie spier*&@#!
przez patologie jaka ma tu miejsce już 2x straciliśmy niepodległość.
zakazy , nakazy to najgorsza forma pomocy dla spoleczenstwa i są tworzone przez te wampiry z rządu!