Kolejny rajd bitcoina:
Rynek kryptowalut jest obecnie bardzo gorącym tematem. Jednak ostatnimi czasy najgłośniej było o memowych kryptowalutach, które skutecznie podbijały serca inwestorów swoimi stopami zwrotu. Bitcoin w tym czasie „szedł bokiem” wędrując dookoła ceny 60 tys. dolarów.
Zobacz także: Inwestor kupił shiba inu za 8 tys. dolarów… teraz jego środki są warte 5,7 mld dolarów
Dzisiaj byliśmy świadkami wybicia króla kryptowalut – nastroje znowu są rozgrzane. Bitcoin zdaje się dążyć do osiągnięcia kolejnego historycznego maksimum, które według portalu coinpaprika prezentuje się na poziomie 66 890,89 dolarów.
- Aktualnie, jego cena wynosi 66 131,76 dolarów, co przekłada się na 1,15% do osiągnięcia ATH. Największej kryptowalucie sprzyja na pewno sentyment ze strony inwestorów instytucjonalnych, którzy dobrze przyjmują wprowadzane ETF-y.
- Dodatkowo, według coinpaprika, swoje historyczne maksimum osiągnęło dzisiaj Ethereum, czyli druga największa kryptowaluta. Jej cena w szczytowym momencie wyniosła 4 772.54 dolarów.
Sentyment na rynku:
Dodatkowo, sentyment na rynku podbijają pewne medialne zachowania. kilku burmistrzów miast w USA, w tym Nowego Jorku i Miami, zadeklarowało chęć otrzymywania wynagrodzenia w bitcoinie. Przykładowo, nowo wybrany burmistrz Nowego Jorku Eric Adams zapowiedział, że pierwsze swoje 3 wypłaty wynagrodzenia przyjmie w bitcoinie. Tego typu akcje bardzo dobrze wpływają na nastroje społeczne.