Francja zakazała pakowania warzyw i owoców w plastik, aby walczyć z jego nadmierną ilością. Zakaz wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2022.
Francja stawia na ekologię
Ekolodzy od dawna prowadzili kampanię przeciwko jednorazowym plastikom, ponieważ zanieczyszczenie pogarsza się na całym świecie. W wielu supermarketach widzimy pojedyncze warzywa i owoce zapakowane w foliówki – jest to spory problem.
Nowe przepisy dotyczą trzydziestu odmian warzyw i owoców, na liście są m.in. pomarańcze, ogórki, banany, cukinie i gruszki. Większe opakowania (od 1,5kg) a także produkty krojone, lub przetworzone będą na razie wyłączone z zakazu.
Uważa się, że ponad jedna trzecia owoców i warzyw we Francji jest sprzedawana w plastikowych opakowaniach, a urzędnicy państwowi uważają, że zakaz może zapobiec użyciu miliarda sztuk plastiku jednorazowego użytku każdego roku.
Prezydent Emmanuel Macron nazwał zakaz „prawdziwą rewolucją” i powiedział, że pokazuje on zaangażowanie kraju w stopniowe wycofywanie plastiku jednorazowego użytku do 2040 roku.
To nie wszystkie rozwiązania
Oprócz tego, czasopisma i inne publikacje będą musiały być wysyłane bez plastikowych opakowań, a restauracje typu fast-food nie będą już mogły oferować dzieciom darmowych plastikowych zabawek. Jeszcze w tym roku w miejscach publicznych zostaną również wprowadzone fontanny z wodą, aby zmniejszyć zużycie plastikowych butelek.
Przedsiębiorcy się skarżą
Francuski przemysł opakowaniowy jest jednak innego zdania, część tradycyjnych przedsiębiorców jest przerażona nowymi przepisami, szczególnie zakazem stosowania tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu.
„Nigdy się z nami nie konsultowano”, skarżył się Laurent Grandin, szef stowarzyszenia Interfel z sektora owoców i warzyw.
- Powiedział on agencji prasowej AFP, że koszty są „nie do pokonania”, zwłaszcza dla małych firm.
Zobacz także: KAZACHSTAN: PROTESTUJĄCY OBALILI RZĄD. WSZYSTKO Z POWODU ROSNĄCYCH CEN