Według doniesień Bloomberga, giełda kryptowalutowa Binance jest przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez amerykański urząd skarbowy oraz Departament Sprawiedliwości. Dokładny przedmiot dochodzenia nie został potwierdzony.
Traktujemy nasze zobowiązania prawne bardzo poważnie i współpracujemy z organami regulacyjnymi oraz organami ścigania – napisała firma w oświadczeniu na Twitterze.
Wiadomość ta skróciła bardzo odbicie bitcoina (BTC-USD), który obecnie spadł poniżej $49K.
- Pod względem wolumenu Binance jest największą giełdą kryptowalut na świecie, ale w zeszłym roku zamknęła się dla użytkowników z USA, przenosząc ich do Binance.US.
Minuty po tym, jak raport Bloomberga stał się publiczny, dyrektor generalny Binance, Changpeng Zhao, zatweetował: „Tak wiele strachu, niepewności, wątpliwości dzisiaj. To ból dla niektórych, okazja dla innych.” Ta wiadomość była podobna do tej, którą wydał w następstwie raportu Bloomberga CFTC w marcu.
- Chwilę później odpowiedział, że tytuł newsa jest kiepski (może wprowadzać w błąd) – ” Artykuł sam w sobie nie jest taki zły (ale kto to czyta) – dodał”