Polska z drugim najgorszym powietrzem w Unii Europejskiej – wyprzedzili nas tylko Bułgarzy.
Jak wynika z najnowszych danych WHO – średnie roczne stężenie drobnych cząstek (PM2,5) na obszarach miejskich spadło w ciągu dekady o ponad 30%, ale nadal jest ono większe od zalecanego przez Światową Organizację Zdrowia. Ponadto, powietrze w Polsce było drugim najgorszym w Unii Europejskiej, przed nami znaleźli się tylko Bułgarzy.
- Według danych Eurostatu, średnie roczne stężenie drobnych cząstek na obszarach miejskich UE wyniosło 12,6 μg/m3 w 2019 r. To o ponad 30% mniej niż w 2009, ale nadal to więcej niż zalecany przez WHO poziom 10 μg/m3.
- Zalecaną normę spełniło jedynie sześć państw Unii Europejskiej. Warto podkreślić, że drobne cząstki (PM10, czyli o średnicy poniżej 10 mikrometrów mogą przedostać się w głąb płuc, gdzie mogą wywołać stan zapalny i pogorszyć stan osób cierpiących na choroby serca i płuc – co jest bardzo szkodliwe społecznie.
Wśród państw UE średnie roczne stężenie drobnych cząstek (PM2,5) jest najwyższe na obszarach miejskich w Bułgarii (19,6 μg/m3) i Polsce (19,3 μg/m3). Zaraz za nimi plasuje się Rumunia (16,4 μg/m3), Chorwacja (16,0 μg/m3), Włochy (15,1 μg/m3), Czechy i Węgry (14,4 μg/m3).
Z kolei najlepsze powietrze odnotowano w krajach takich jak Estonia (4,8 μg/m3), Finlandia (5,1 μg/m3), Szwecja (5,8 μg/m3). Do państw spełniających normę wyznaczoną przez WHO należą również: Irlandia (8,8 μg/m3), Portugalia (9,1 μg/m3) i Dania (10 μg/m3).