Prezydent Chin, Xi Jinping wysłał w środę gratulację do prezydenta-elekta Bidena.
Chińskie ministerstwo spraw zagranicznych złożyło Bidenowi gratulacje z okazji wygrania wyborów. To ciekawy ruch dyplomatyczne. Przywódcy Brazylii, Meksyku i Rosji są jednymi z niewielu liderów, którzy nadal odmawiają pogratulowania Bidenowi, opisuje redakcja Axios.
Chińskie ministerstwo spraw zagranicznych złożyło Bidenowi spóźnione i nieśmiałe gratulacje z okazji 13 listopada, ale Xi nie przyznał się osobiście do zwycięstwa Bidena. Przywódcy Brazylii, Meksyku i Rosji są jednymi z niewielu liderów, którzy nadal odmawiają pogratulowania Bidenowi.
Xinhua donosi, że Xi zadzwonił do Bidena i zostawił wiadomość z gratulacjami.
- W swoim przesłaniu gratulacyjnym Xi Jinping podkreślił, że promowanie zdrowego i stabilnego rozwoju stosunków dyplomatycznych Chiny-USA jest nie tylko zgodne z podstawowymi interesami obu narodów, ale także jest wspólnym oczekiwaniem społeczności międzynarodowej.
- Oczekuje się, że obie strony staną na straży ducha bezkonfliktowości, braku konfrontacji, wzajemnego szacunku i współpracy win-win, skoncentrują się na współpracy, będą zarządzać różnicami, będą promować zdrowy i stabilny rozwój stosunków chińsko-amerykańskich oraz współpracować z innymi krajami i społecznością międzynarodową na rzecz szlachetnej sprawy pokoju i rozwoju na świecie.