Szymon Hołownia, a nie Rafał Trzaskowski ma być największym zagrożeniem dla Andrzeja Dudy w nadchodzących wyborach prezydenckich. Takim wnioskiem podzielił się sam Jarosław Gowin.
Sprawdź również: Prezydent o Pawle Tanajnie: Sprawa jest trudna
Jarosław Gowin uważa, że to Hołownia jest najsilniejszym rywalem urzędującego prezydenta. Mimo sondażowej przewagi Rafała Trzaskowskiego zdaniem byłego wicepremiera, to dziennikarz cieszy się największą sympatią wśród wyborców innych partii.
– Wydaje mi się, że groźniejszym kandydatem będzie Szymon Hołownia, dlatego że on prawie nie ma elektoratu negatywnego. O ile wiem, z badań wynika, że Szymon Hołownia mógłby w II turze ściągać cały elektorat Kosiniaka-Kamysza, Biedronia, cały elektorat PO, a nawet część elektoratu Konfederacji – powiedział Jarosław Gowin w Telewizji Republika.
Sprawdź również: Kandydat KO chce cięcia kosztów i ustawy skromnościowej
Jednak lider Porozumienia negatywnie ocenia samo zainteresowanie dziennikarzem. Zdaniem Gowina kampania dziennikarza przypomina kandydaturę Wołodymyra Zełenskiego, urzędującego prezydenta Ukrainy.
– Raczej w dojrzałych demokracjach tego typu kandydaci nie powinni odgrywać ważnej roli politycznej, dlatego ja uważałbym prezydenturę Szymona Hołowni za naprawdę bardzo zły sygnał dla Polski – stwierdził polityk.
Źródło: Gazeta.pl
4 komentarze
Dodaj odpowiedź