Jakie zmiany w obostrzeniach?
Średnio na dobę notujemy 4,1 tys. nowych zakażeń, ostatniej doby mamy spadek o ok. 20 proc. Jeżeli nadal będziemy szli tym trendem, możliwe jest przyśpieszenie pewnych aspektów luzowania obostrzeń – powiedział rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
- Rząd etapami luzuje obostrzenia. Od minionej soboty (8 maja) hotele i pensjonaty mogą przyjmować gości, choć na razie tylko maksymalnie w połowie pokojów. Od najbliższej soboty (15 maja) czeka nas pożegnanie z zakrywaniem ust i nosa na świeżym powietrzu oraz powrót klientów do restauracyjnych ogródków. Dłużej musimy poczekać, żeby np. pójść do teatru czy poćwiczyć w klubie fitness.
O możliwość przyśpieszenia luzowania obostrzeń (np. w przypadku klubów fitness) rzecznik Ministerstwa Zdrowia pytany był w programie Onet Rano. Wojciech Andrusiewicz podkreślił, że wszystko będzie zależało od odnotowywanych w tym tygodniu zakażeń koronawirusem. – Dzisiaj jesteśmy na średniej dobowej w granicach 4,1 tys. zakażeń, to już jest bardzo niska średnia. Jeszcze kilka tygodni temu notowaliśmy po 35 tys. zakażeń średnio na dobę – mówił.
- Rzecznik resortu zdrowia dodał, że ostatniej doby zanotowano spadek zakażeń o około 20 proc. – Jeżeli nadal będziemy szli tym trendem, oczywiście możliwe jest przyśpieszenie pewnych aspektów luzowania. Nie byłbym pewien, czy akurat będzie to dotyczyło branży fitness, więc nie chciałbym obiecywać – powiedział Andrusiewicz.
- Zaznaczył, że kontakty na salach fitness czy na siłowni są bliskie i możliwość transmisji wirusa jest największa. – Ale na pewno zastanawiamy się nad tym, czy możliwe jest poprzesuwanie niektórych terminów luzowania obostrzeń – podkreślił rzecznik MZ.
ŹRÓDŁO: PAP