Ceny kryptowalut spadają w bardzo szybkim tempie. Elon Musk, odrzucenie bitcoina, ekologia, ale informacja, która przyczyniła się do jeszcze większych spadków, pochodzi z Chin.
Jak informuje Reuters, Chiny zakazały instytucjom finansowym i firmom płatniczym świadczenia usług związanych z transakcjami kryptowalutowymi. Ostrzegły także inwestorów przed spekulacyjnym handlem kryptowalutami. Aktualna cena bitcoina oscyluje wokół 37 tysięcy dolarów.
- Chiński rząd nie zabronił ludziom korzystać z kryptowalut, jednak instytucje państwowe oraz prywatne nie mogą proponować transakcji, ani oszczędzania w tej formie finansowania.
Obecna wartość Bitcoina to około 37 tysięcy dolarów, podczas gdy jeszcze siedem dni temu cena oscylowała w okolicach 55 tysięcy dolarów. To znaczy, spadek około 41% od szczytu. Kapitalizacja Bitcoina spadła do 712 miliardów dolarów – co oznacza, że z giełdy „wyparowało ponad 500 miliardów dolarów”.
Reuters przekazuje, że:
Zgodnie z zakazem, takie instytucje, w tym banki i kanały płatności online, nie mogą oferować klientom żadnych usług związanych z kryptowalutami, takich jak rejestracja, handel, rozliczenia i rozrachunki, trzy organy branżowe powiedziały we wspólnym oświadczeniu we wtorek.
Z kolei w oświadczeniu Chiny przekazały, że:
Ostatnio ceny walut kryptowalut gwałtownie wzrosły i gwałtownie spadły, a spekulacyjny handel kryptowalutami odbił się, poważnie naruszając bezpieczeństwo własności ludzi i zakłócając normalny porządek gospodarczy i finansowy.
ZOBACZ TAKŻE: InPost podaje świetne wyniki za I kwartał. Wzrost przychodów o 93 procent!