Fot: Ministerstwo Finansów/ Wikimedia commons.
Minister finansów w rozmowie w Programie 1 Polskiego Radia mówił o możliwości luzowania obostrzeń już po 31 stycznia oraz o postępującej inflacji.
„W Polsce nie dzieje się źle”
Tadeusz Kościński, minister finansów: zachęca Polaków, żeby wyciągnęli pieniądze spod materaców i zaczęli je wydawać, bo przecież “nie jest tak źle, ludzie nie tracą pracy”.
- Według ministra istnieją przesłanki, które pozwalają sądzić, że inflacja będzie stopniowo spadała. Wprost przypomina, że w 2020 roku średnioroczna inflacja wyniosła 3,4 proc., podczas gdy w 2019 roku – 2,3 proc.
- Nie jest tak źle, ludzie nie tracą pracy. Zacznijmy te pieniądze wyciągać, używać na konsumpcję i inwestycje, o to nam chodzi, aby popierać takie działania – powiedział podczas audycji.
- Presja inflacyjna będzie spadała przez najbliższych kilka lat – przekonywał minister finansów.
- Udzielił Polakom rady, dzięki której gospodarka nadszarpnięta kryzysem wywołanym epidemią koronawirusem będzie mogła znów rozkwitnąć.
- Przyznał, że chciałby, by Polacy nie trzymali gotówki, tylko trzymali pieniądze na kontach. Radził, by „wyciągnąć tę gotówkę „spod materaca” i włożyć do banku, ja walczę z tym cały czas, oczywiście gotówka nie wnosi nic do polskiej gospodarki, jest kosztem”.
Minister finansów wyjaśnił, że zdaje sobie sprawę z tego, że przez postępującą recesję, Polacy nie będą chcieli podejmować żadnych decyzji dotyczących finansów.
- Przypomniał, że jeszcze w drugim kwartale 2020 roku spadek PKB wyniósł „8-9 proc”, ale niewykluczone, że w całym 2020 roku ten spadek może być niższy niż 3 proc.
,, Przyznał, że chciałby, by Polacy nie trzymali gotówki, tylko trzymali pieniądze na kontach. Radził, by “wyciągnąć tę gotówkę „spod materaca” i włożyć do banku, ja walczę z tym cały czas, oczywiście gotówka nie wnosi nic do polskiej gospodarki, jest kosztem”. ” Tadeusz Kościński
Może i produkcja, przechowywanie, transport gotowki kosztuje ale gotówka daje wolność, swobode, niezależność od systemu bankowego.
Za takie wartość jestem i powinniśmy być w stanie ponosić koszty.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ludzie nie łączą kropek i traktują takie głupoty jako prawdy objawione. A potem będzie płacz i lament „bo mi zabrali połowę pieniędzy z konta, bo nowy podatek”.
Myślałem, że Orwell i Zajdel pisali fantastykę, ale to były zdecydowanie przepowiednie…
A jak zwiększyli podaż pieniądza M3 o około 18%, to inflacja będzie spadać ??
“Z podobnym problemem mierzyliśmy się, kiedy sprawowaliśmy władzę w latach 2005-2007. Wtedy poszliśmy w kierunku bardzo eksperckim, właśnie otwartych konkursów jeśli chodzi o rady nadzorcze” – wspominał wicerzecznik PiS, opisując sytuację rządu. Jego zdaniem, nie był to dobry pomysł, który zakończył się wieloma rozczarowaniami. “Trafiali tam eksperci z rynku, trafiały osoby z tytułami naukowymi, z SGH, z innych uczelni. No i problem okazał się taki, że ich sposób myślenia o gospodarce, o zarządzaniu był zupełnie sprzeczny z tym, co Prawo i Sprawiedliwość ma w swoim programie”
Trzymać się za swoje portfele !!
Powinniśmy być wdzięcznie, że minister finansów udziela nam rad. Już biegnę wyciągnąć gotówkę spod materaca????. W banku będzie bezpieczniejsza a odsetki takie zachęcające!