„Jab and go” to było hasło reklamowe tanich linii lotniczych RyanAir. Jak wiadomo, na firmę wylała się fala krytyki, a zwolennicy teorii spiskowych zaczęli potwierdzać, że świat dąży do totalnej kontroli i zagłady. Firma chciała w ten sposób zachęcić klientów do szczepienia. The Advertising Standards Authority (Urząd ds. Standardów Reklamy) dopatrzyli się w materiale promocyjnym znamion przekłamania.
- Urząd ds. Standardów Reklamy odebrał 2 370 skarg na reklamę firmy Ryanair – pod tym względem to trzeci wynik w historii urzędu. Oburzeni Brytyjczycy uznali wręcz, że przewoźnik zachęcał ludzi do rozprzestrzeniania zabójczego wirusa po całym świecie.
- Reklama sugerowała, że szczepionki będą dostępne, więc warto już kupić bilet na wakacje.
- Dodatkowo kuszono niskimi centami do Grecji, Włoch lub Hiszpanii.
Materiały promocyjne nie zawierały, żadnych faktów dotyczących sytuacji epidemiologicznej, które mogły kogoś wprowadzić w błąd.
- „Podczas budowania kampanii reklamowej wzięliśmy pod uwagę między innymi ogólną świadomość opinii publicznej na temat krajowego programu szczepień i stale zmieniających się ograniczeń w podróżach międzynarodowych”. – informują linie lotnicze.
- Przedstawiciele przewoźnika podkreślają jednocześnie, że zgodnie z informacjami przekazywanymi przez brytyjski rząd, znaczna część populacji kraju zostanie zaszczepiona do połowy tego roku.
- „Reklama miała podnieść na duchu mieszkańców Wysp i zachęcić do myślenia„. – informuje przewoźnik.
Urząd ds. standardów Reklamy uznał jednak, że ze względu na „złożoną i stale ewoluującą sytuację epidemiologiczną w kraju, konsumenci mogli być zdezorientowani” po obejrzeniu materiału promocyjnego firmy Ryanair, dlatego należy go usunąć. „Poinformowaliśmy Ryanair DAC, że reklama nie może wprowadzać widzów w błąd na temat wpływu szczepionek przeciwko Covid-19 na ich możliwość podróżowania za granicę w okresie Wielkanocy czy lata. Jak również, by nie zachęcała do nieodpowiedzialnego zachowania ”, czytamy w oświadczeniu urzędu.
Sprawę opisał The Evening Standard.
Ah ten biedny ryanair… Najpierw z okazji koronopaniki zrobily quasi-piramide finansowa sprzedajac w “promce” nie do zrealizowania loty wymienialne na bony (lol). Jak juz fala hejtu doszla do potencjalnych klientow to zrobili kampanie reklamowa dla nastepnych palikanow. Ciezki zywot ma ta linia… ????