W związku z rozprawą z brutalną grupą islamistyczną Pakistan tymczasowo zablokował wiele aplikacji społecznościowych – ze względów bezpieczeństwa – podaje Reuters.
„W celu utrzymania porządku i bezpieczeństwa publicznego dostęp do niektórych aplikacji mediów społecznościowych został tymczasowo ograniczony” – powiedział Reuterowi starszy urzędnik ds. Telekomunikacji, nie określając, o które media społecznościowe chodzi.
- Zawiadomienie nie zawierało powodu zakazu, ale pojawiło się dzień po tym, jak ambasada francuska w Islamabadzie poradziła francuskim obywatelom i firmom w Pakistanie, aby tymczasowo wyjechali z kraju po wiecach prowadzonych przez islamistyczną grupę Tehrik-i-Labaik (TLP), wzywającą do wydalenia ambasador Francji i bojkotu francuskich produktów.
- Pakistańscy internauci napotkali trudności z dostępem do aplikacji, w tym WhatsApp, Facebook, You Tube i Twitter, od piątku rano.
- Pakistan powiedział w tym tygodniu, że zdelegalizuje islamistyczną grupę Tehrik-i-Labaik Pakistan (TGLP), a aresztowanie jej przywódcy w tym tygodniu wywołało poważne protesty w całym kraju. (Zgłaszanie przez Asif Shahzad; Pisanie przez Charlotte Greenfield)
Zamknięcie portali społecznościowych w piątek, nastąpiło, gdy funkcjonariusze policji przystąpili do rozpędzenia dużej demonstracji we wschodnim mieście Lahore, zaledwie kilka godzin po tym, jak rząd poinformował, że Rizvi wezwał swoich zwolenników do ustąpienia. W oświadczeniu Rizvi poprosił swoich zwolenników o pokojowe rozejście się dla dobra kraju i zakończenie protestów, które rozpoczęły się w poniedziałek.
Aresztowanie Rizviego wywołało gwałtowne protesty jego zwolenników, którzy zakłócili ruch uliczny, urządzając sesje okupacyjne w całym kraju. Chociaż siły bezpieczeństwa oczyściły prawie wszystkie wiece, tysiące wyznawców Rizvi wciąż gromadzi się w Lahore, ślubując śmierć w obronie honoru islamskiego proroka Mahometa.
Źródło: FRANCE 24, AFP, REUTERS