fot. Wikimedia Commons
w

PKO BP zwróci koszt prowizji po przedterminowej spłacie

fot. Wikimedia Commons

Władze PKO BP poinformowały o zwrocie kosztów prowizji w przypadku wcześniejszej spłaty pożyczki lub kredytu konsumenckiego.

Bank PKO BP w oficjalnym komunikacie zaznaczył, że zwrot kosztów prowizji dotyczy pożyczek lub kredytów zawartych od 18 grudnia 2011 roku.

W przypadku całkowitej spłaty pożyczki lub kredytu konsumenckiego przed terminem określonym w umowie, PKO Bank Polski SA dokonuje proporcjonalnego zwrotu kosztów prowizji udzielenia pożyczki/kredytu

– czytamy w komunikacie.

Jeśli kredyt konsumencki lub pożyczkę spłacimy w okresie od 12 listopada 2019, wtedy zwrot nastąpi automatycznie (bez wymogu składania wniosków).

Środki są zwracane na rachunek, z którego dokonywane są spłaty rat pożyczki/kredytu. Rozliczenie kosztów następuje niezwłocznie po dokonaniu przedterminowej spłaty, nie później niż w terminie 14 dni od daty wcześniejszej całkowitej spłaty pożyczki/kredytu

– informuje biuro prasowe PKO BP w komunikacie.

W przypadku, gdy kredyt spłacimy do 11 listopada 2019 roku, należy złożyć wniosek o zwrot części prowizji w dowolnym oddziale banku. Inną opcją jest zgłoszenie chęci odzyskania kosztów w trybie reklamacyjnym np. za pośrednictwem serwisu iPKO.

Sprawa zostanie rozpatrzona w terminie do 30 dni, a w szczególnie skomplikowanych przypadkach w terminie do 60 dni

– wyjaśniają przedstawiciele PKO BP.

Decyzja PKO BP wynika z zeszłorocznego wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Według orzecznictwa TSUE „prawo konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu obejmuje wszystkie koszty, które zostały nałożone na konsumenta”.

Sprawdź również: Euronet kilkukrotnie zmniejsza limit wypłaty gotówki z bankomatów

Źródło: TVN BiS

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zamieszanie po wywiadzie doradcy Białego Domu ds. handlu . Trump dementuje, giełda panikuje

Frankowicze chcą pozwać państwo.

Frankowicze zapowiadają pozew przeciw państwu