![Prowokacja w Warszawie - analiza zachowania prowokatora 1 aq1](https://veto.media/wp-content/uploads/aq1-1024x576.png)
W sobotę, 24 października 2020 roku w Warszawie, na jednym z licznych protestów wkurzonego narodu, doszło do kolejnych prowokacji.
YouTuber Stelok, który brał udział w protestach, nagrał od początku akcje jednego z prowokatorów, który jak omawia autor, działa na zlecenie obecnych władz.
Okolice Placu Bankowego w Warszawie, zwyczajnie wyglądający mężczyzna szedł z butelką piwa trzymając za szyjkę. Idzie z boku protestu już dłuższy czas. Nagle robi szybki zamach i rzuca butelką w kordon policji, który idzie po drugiej stronie drogi. Z tłumu od razu padają hasła, że nie wolno rzucać w policję, aby nie atakować. Wśród policjantów zamieszanie.
![Prowokacja w Warszawie - analiza zachowania prowokatora 2 prowokator1](https://veto.media/wp-content/uploads/prowokator1-426x1024.png)
Po ataku, Stelok podszedł do mężczyzny, aby go zapytać czemu niszczy pokojowy protest. Mężczyzna uciekał. Dopiero jak reporter odwrócił kamerę i zapewnił, ze nie będzie filmował, prowokator odpowiedział, że ojezu, ale się uczepił.
Stelok komentuje, że to prowokator działający na zlecenie obecnej władzy
Autor idzie jednak krok dalej i odnajduje nagrania z protestów, gdzie widać prowokatora.
Po raz pierwszy mężczyzna pojawił się na nagraniu na Alejach Jerozolimskich, na wysokości pałacu kultury. Idzie wtedy z zapiętą kurtką pod którą coś chowa.
![Prowokacja w Warszawie - analiza zachowania prowokatora 3 image 20](https://veto.media/wp-content/uploads/image-20.png)
![Prowokacja w Warszawie - analiza zachowania prowokatora 4 image 19](https://veto.media/wp-content/uploads/image-19.png)
Tutaj już kurtka jest swobodna. Autor analizy sugeruje, że prowokator może ukrywać świece dymne, petardy albo inne niebezpieczne materiały.
![Prowokacja w Warszawie - analiza zachowania prowokatora 5 image 22](https://veto.media/wp-content/uploads/image-22.png)
Tutaj prowokator zarządza, gdzie mają iść protestujący. Stelok mówi, że widział wcześniej jak jako jedyny rzucił patykiem w policję. Po tym wszystkim udzielił Stelokowi wywiadu.
![Prowokacja w Warszawie - analiza zachowania prowokatora 6 image 23](https://veto.media/wp-content/uploads/image-23.png)
Tłum chciał iść innymi uliczkami, aby uniknąć policyjnych blokad. Po czym prowokator kieruje, aby wrócili na główną drogę, gdzie właśnie jest blokada. potem udziela wywiadu, że kieruje w wolne uliczki, mówi, że protestuje przeciwko obostrzeniom, wspiera inicjatywę i przyjechał z Gdańska.
Naprawdę dziwne.
![Prowokacja w Warszawie - analiza zachowania prowokatora 7 image 25](https://veto.media/wp-content/uploads/image-25.png)
Potem na nagraniach widzimy ponownie spacer w okolicach Placu Bankowego i rzut butelką.
Tłum w ogóle nie jest agresywny, rzut butelką spotkał się z ostrą krytyką, po chwili wybucha zamieszanie, a policja atakuje uciekających ludzi gazem.
![Prowokacja w Warszawie - analiza zachowania prowokatora 8 image 26](https://veto.media/wp-content/uploads/image-26.png)
Całość analizy Steloka:
Dziękujemy za materiał i uważajcie na siebie.
Jeden komentarz
Dodaj odpowiedź